MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków: jest helikopter, gorzej z lądowiskiem

Arek Maciejowski, ana
Andrzej Banaś
W Krakowie rozpoczął służbę pierwszy w Polsce eurocopter, czyli jeden z najnowocześniejszych śmigłowców ratowniczych w Europie. Zastąpił wysłużone już śmigłowce Mi-2. Wczoraj wyleciał na pierwszy lot - do wypadku samochodowego.

Śmigłowiec umożliwi skuteczniejsze i szybsze ratowanie życia. - Maszyna porusza się z prędkością maksymalną około 240 km na godz., czyli prawie o 80 km szybciej niż jego poprzednik - mówi Wojciech Wiejak pilot maszyny. Jest w stanie w ciągu czterech minut dotrzeć na miejsce wypadku oddalone o 80 km od bazy. Może przelecieć 500 km bez tankowania, co zdecydowanie ułatwia akcje ratownicze - dodaje Wiejak.

Maszyna wyposażona jest w najnowocześniejszy sprzęt medyczny i techniczny. Na pokładzie znajduje się m.in. nowoczesny defibrylator, respirator oraz pompy infuzyjne. - Sprzęt ratujący życie na pokładzie tego śmigłowca jest porównywalny z tym znajdującym się w specjalistycznych karetkach - zaznacza Justyna Wojtecka, rzeczniczka Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Załoga składa się z pilota, lekarza oraz specjalistycznego ratownika medycznego. Piloci podkreślają także, iż ogromną przewagą eurocoptera nad jego poprzednikiem jest to, że może pracować także w nocy.

Niestety, na razie w całej Małopolsce nie ma ani jednego profesjonalnego lądowiska, które spełniałoby kryteria ratownictwa medycznego. Te, które funkcjonują przy szpitalach, wciąż nie mogą zapewnić śmigłowcom bezpiecznego lądowania w dzień i w nocy. Ponadto powinny one być blisko oddziałów ratunkowych, a tak nie jest. Kiedy to się zmieni? Nie wiadomo.

Kilka szpitali, w tym im. Żeromskiego, Narutowicza, Uniwersytecki Szpital Dziecięcy w Prokocimiu starają się o dofinansowanie na modernizację i budowę nowoczesnych lądowisk. Ale to są na razie tylko plany. - Projekt został zaakceptowany, ale kiedy dostaniemy pieniądze na inwestycję nie wiadomo - zauważa Leszek Gora, rzecznik Szpitala im. Żeromskiego.

Śmigłowiec ma służyć pacjentom przez 20 lat. Wczorajszy jego pokaz został przerwany, gdyż załoga otrzymała wezwanie na pierwszą swoją akcję ratunkową do wypadku samochodowego w okolicach Kazimierzy Wielkiej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska